Jutro o 6:30 rano ma przyjechać wiezba dachowa wiec postanowiłem przygotować miejsce na ponad 18m3 drzewa sosnowego z projektu wszak wyszło 12 m3 ale wszystko przedłużyłem o 0,5 m ( około 2m3 doszło) garaż jakieś 4 m3 no i łaty i kontrłaty z 2 m3. Wszystko ma byc ładnie wymalowane na zielono i przywiezione. Z braku czasu kolegi tartakowego łaty i kontrłaty bede musiał wymalowac sam - 1200 mb drewna w sumie co to. Jak na srednie co do wielkości miasto w polsce juz prawie 180 000 tys mieszkańcow mam zaszczyt mieszkać w jego spokojno wiejskiej części także dzis odwiedziło mnie 4 nowych przyjaciół :
1 . Sprawdzałem drożnośc mojego super sączka i alternatynego zrodła wody w razie kryzysu i spotkałem lokatorke zamieszkujacą sączek lecz nie płacącą. Nie wspomne że basen miała pod nosem tez gratis.
A to jej rezydencja
Jeszcze pani krowa, koń i oczywiście nie odłączna sarna towarzystwo miałem miłe
Widok na drzewka a właściwie drzewiska :) podobno waletują tam bardzo chronione okazy ptaszorów w lecie się strasznie dra. ALe była pani dr Ornitolog i siedziała kiedyś z 3 godz i słuchała tych pisków. Nawet mi wszystkie nazwy podała. Także na działce mam malutki pareczek pod ochroną będowcy aspiracją pracy doktorskiej. A dookoła wszędzie bałagan :( Trzeba będzie posprzątać.
No i sąsiedzi pierwszy juz mieszka drgi zaczyna trzeci kończy czwarty zwiózł materiały, ale wszyscy za drogą gminną Mokra Strona. Miał być asfalt w tym roku ale miasto uparcie juz 4 raz łaskawie łata dziury desruktem i kamieniorami z rozbiórek dróg. Wogóle to Rzeszów ma chyba najlepsze drogi w Polsce, ale mamy fajnego prezydenta i on tylko coś remontuje buduje i naprawia ale jest naprawde ładnie.
A te materiały czekają na - jak by ktoś nie wiedział to pomyslałby ale ten pan inż nie umie liczyć. Zamówił 2 razy więcej materiałów. Ale...... warunki pogodowe no i upartość syna zmusiły mnie do tymczasowego przekształcenia garażu w basen a w zimie w lodowisko. jak dobrze pójdzie do będe pobierał opłaty narazie od maja poziom wody jest stabilny. A tak apropo nie chciało mi się liczyc ile zostało palet to zrobiłem zdjęcie ze stropiku i juz wiem.
A pod nieobecność zauważyłem że ktos ponabijał cały rząd słupków jak okiem objął i zachodzę w głowę co to będzie ( żółte wstążki - może gaz - miało byc oświetlenie ale przez srodek ścierniska). Jutro muszę podpytać sąsiadków może coś widzieli czy słyszeli